Thomann Voyager Keyboard 9

3

Gigbag für Keyboard

  • Transporttasche aus hochwertigem Chain Line Stoff
  • mit Gummirollen
  • 20 mm High Density Schaumstoffpolsterung
  • innen weicher Samtplüsch in grau
  • 2 Außentaschen für Zubehör
  • verstellbarer Tragegurt mit Schulterpolster
  • weicher Softgriff
  • Klettband innen zum Fixieren des Geräts
  • Schockabsorber auf der Unterseite
  • hochwertige Reißverschlüsse
  • wasserabweisend
  • Innenmaße (B x T x H): 1360 x 350 x 190 mm
  • Außenmaße (B x T x H): 1410 x 370 x 210 mm
  • Gewicht: 5,3 kg
  • Farbe: Schwarz
Erhältlich seit Dezember 2021
Artikelnummer 517761
Verkaufseinheit 1 Stück
Innenbreite 1360 mm
Innentiefe 350 mm
Innenhöhe 190 mm
Polsterung in mm 20 mm
Rollen Ja
Rucksackfunktion Nein
Schultergurt Ja
Außentasche Ja
Gewicht 5300 g
Außenmaße (B x T x H) 1410 x 370 x 210
178 CHF
Inkl. MwSt. zzgl. 15 CHF Versand
In 3-4 Wochen lieferbar
In 3-4 Wochen lieferbar

Dieses Produkt trifft bald bei uns ein und kann anschließend sofort verschickt werden.

Informationen zum Versand
1

Gut gepolsterte Tasche für das Keyboard

Für Musikinstrumente gibt es ein schier unüberschaubares Zubehörangebot, aber kaum etwas davon ist wertvoller als ein vernünftiges, dick gepolstertes und stabiles Gigbag. In Anlehnung an eine bewährte Konstruktion ist die Thomann Voyager-Serie für die verschiedensten Keyboards designed worden. Neben einer dicken Polsterung glänzen die Taschen durch sinnvolle Details wie großzügig geschnittene Stauräume oder robuste Reißverschlüsse. Sie decken fast jeden Anwendungsbereich ab, und das auf einem außerordentlich hohen Qualitätsniveau. Dabei kosten die Bags deutlich weniger als ähnliche Produkte.

Thomann Voyager Keyboard 9 Gigbag

Leicht und stabil

Die Thomann Voyager Gigbag 9 ist vor allem eines: gut gefüttert. 20 Millimeter dicker Schaumstoff hält auch grobe Stöße davon ab, den empfindlichen Tasten zu schaden. Eine robuste Außenhülle sorgt dafür, dass bei der Gelegenheit auch das Gigbag selbst unversehrt bleibt, und stabile Reißverschlüsse halten alles zusammen. Das Innere der Tasche ist mit weichem Plüsch gefüttert. Die Innenmaße betragen 1360 x 350 x 190mm. Die Unterseite des Bags ist mit einem Schockabsorber versehen. Zwei große Außentaschen nehmen Zubehör wie Noten, Notenbrett, Kabel oder Kopfschmerztabletten auf, zwei Innentaschen sind für Kleinzeug, aber auch ein Sustainpedal vorgesehen. Für den bequemen Transport sorgt neben dem dicken Griff auch ein weich gepolsterter, breiter Schultergurt. Ein nettes Feature ist der mit Klett fixierte Griff auf der Stirnseite, mit dem man das Keyboard aus dem Kofferraum ziehen kann.

Thomann Voyager Keyboard 9 Rollen

Schick und wertig

Ab einem bestimmten Wert des Instruments wird man eine richtig stabile Transportmöglichkeit brauchen, sei es ein Koffer oder ein sogenanntes Gigbag. Der wesentliche Vorteil eines Gigbags ist dabei - speziell bei Tasteninstrumenten - das niedrige Gewicht. Die Thomann Voyager Gigbag 9 ist sehr robust und bietet optimalen Schutz. Für die optische Erbauung besteht die Außenseite aus einem diagonal abgesteppten Stoff - schick und nicht wirklich oft zu sehen. Auf der Unterseite sind zudem zwei Gummirollen angebracht, die es ermöglichen, das Gigbag nur mit einer Hand zu ziehen. Wer eine noch größere Tasche für sein Keyboard sucht und auf die Rollen verzichten kann, der kann auf das Thomann Voyager Keyboard Genos zurückgreifen, dessen Innenmaße passend für den Yamaha Genos sind.

Thomann Voyager Keyboard 9 Reißverschluss

Über Thomann Zubehör

Auch im Bereich der zusätzlichen Ausstattung erfreuen sich die von Thomann hergestellten Produkte einer großen Beliebtheit. Im Sortiment befinden sich hunderte Zubehörartikel aus vielen verschiedenen Bereichen, die durch ein hohes Maß an Qualität und ein sehr gutes Preis-Leistungs-Verhältnis überzeugen. Die Verwendung hochwertiger sowie beständiger Materialien und die Implementierung durchdachter Features, die für gewöhnlich Produkten aus höheren Preissegmenten vorbehalten sind, machen Zubehör von Thomann zu einer klaren Empfehlung.

Schutz für unterwegs

Bus, Bahn, kleine Autos oder zu Fuß – ein Gigbag ist immer dann vorteilhaft, wenn man unterwegs ist und nur eingeschränkte Transportmöglichkeiten hat. Das Thomann Voyager Gigbag 9 für die verschiedensten Keyboards wiegt deutlich weniger als ein Case und ist gleichzeitig stabil und robust. Mit dem Schultergurt ist das Instrument leicht zu transportieren und dabei dennoch optimal geschützt. Solange man nicht mit dem Tourbus unterwegs ist, ist das Thomann Voyager Gigbag 9 das richtige Accessoire für den Musiker unterwegs.

3 Kundenbewertungen

5 / 5

Sie müssen eingeloggt sein, um Produkte bewerten zu können.

Hinweis: Um zu verhindern, dass Bewertungen auf Hörensagen, Halbwissen oder Schleichwerbung basieren, erlauben wir auf unserer Webseite nur Bewertungen von echten Usern, die das Equipment auch bei uns gekauft haben.

Nach dem Login finden Sie auch im Kundencenter unter "Produkte bewerten" alle Artikel, die Sie bewerten können.

Handling

Verarbeitung

3 Rezensionen

N
Sehr praktische Keyboardtasche
Nattchen 12.05.2022
Thomann Voyager Keyboard 9 ist sehr gut verarbeitet. Mein Thomann 5600 passt super hinein und ist darin sehr gut aufgehoben. Mir gefallen die Polsterungen der Transportgriffe sehr gut. Sie schneiden nicht ein. Sehr angenehm sind auch die Transportrollen am Fußende. Ein wirklich praktisches und gutes Transportmittel.
Handling
Verarbeitung
0
0
Bewertung melden

Bewertung melden

D
Wertige und stabile Tasche für mein Stage Piano
Daniel132 04.08.2023
Die Verarbeitung ist richtig gut, keine offenen Nähte, keine herumhängenden Fäden. Das Material ist sehr stabil und die Polsterung richtig dick. Beim Ziehen des Pianos auf den Rollen ist das Ganze auch sehr stabil. Dieser Tasche kann man das Stage Piano bedenkenlos anvertrauen.
Handling
Verarbeitung
1
0
Bewertung melden

Bewertung melden

google translate pl
Leider ist ein Fehler aufgetreten. Bitte wiederholen Sie diese Aktion später.
Ż
Futerał (torba, etui, pokrowiec) na pianino cyfrowe.
Życzliwy 23.01.2024
Przede wszystkim pianino cyfrowe, zwłaszcza o wadze 15 kg lub więcej, nie każdy ma potrzebę często transportować, tym bardziej, że wymaga to także transportu stojaka (w innej torbie) pod ten instrument. Ale mówimy o sytuacji, gdy mimo wszystko chcemy być mobilni, również z takim instrumentem. Temu właśnie służy futerał. Z pośród szukanych przeze mnie futerałów na pianino Roland FP E50, ten posiada największy zasób zalet. Nie znaczy to jednak, że jest wolny od wad. Wystawiłem maksymalne oceny w 3-ch zakresach: całość produktu, montaż i wykończenie, ponieważ w porównaniu z wyrobami tego typu u konkurencji, ten futerał spełnił najwięcej moich oczekiwań w kwestii funkcjonalności i bezpieczeństwa transportowanego pianina. Przede wszystkim podane wymiary wewnętrzne są zgodne ze stanem faktycznym. Ze względu na posiadane pianino chciałem, żeby po włożeniu pianina do torby, pozostało jeszcze trochę luzu ze wszystkich stron. Wg mnie to ważne, poniżej wyjaśnię dlaczego, bo nie do końca wierzę producentom (ogólnie producentom) w niezawodność i trwałość ich wyrobów - tego nauczyło mnie życie!
1) Większą przestrzeń wewnętrzną torby wykorzystałem następująco. Jako podstawkę pod pianino użyłem chodniczek odpowiednio docięty i zachodzący częściowo też na inne ścianki wewnętrzne torby. Pozwoliło to usztywnić podstawę futerału, na której spoczywa pianino. Sama pianka (zgodnie z opisem sprzedającego), choć gruba nie spełnia tego zabezpieczenia - na czas transportu. Fabryczny brak tego typu usztywnienia zaliczam do pierwszej wady produktu. Dodatkowo na ten chodnik włożyłem odpowiednio docięte i posklejane pudełko kartonowe i dopiero do niego wkładam pianino, po czym pudełko zamykam (częścią kartonową tego pudełka). Teraz dopiero zamykam torbę za pomocą zamków błyskawicznych, które są mocne i funkcjonalne - to fakt!
2) Uchwyty, które są dwa, są wyściełane i na pierwsze wrażenie imponujące, ale nie to decyduje o trwałości ich użytkowania. Niestety ich zamocowania w futerale są na nity - po 2 na uchwyt. Z doświadczenia wiem, że to jest słabe. Jest to druga wada tego produktu. Po załadowaniu futerału pianinem w opisywany powyżej sposób, i przytrzymaniu torby przez krótki czas za uchwyt do przenoszenia, zauważyłem niebezpieczny naciąg na wspomnianych nitach do uchwytu i także niebezpieczny naciąg materiałowy na zewnątrz torby. Wniosek: pianino wagi rzędu 18 kg nie radzę przenosić za uchwyt tej torby!!! Z tych samych powodów nie radzę ciągnąć tego futerału, korzystając z wmontowanych kółek i drugiego z dostępnych uchwytów.
3) Jak poradziłem sobie ze słabym mocowaniem uchwytu do przenoszenia futerału? Dokupiłem 2 pasy nośne szerokie parciane, każdy o długości około 120 cm, zakończone dwustronnie klamrami półokrągłymi. Każdy z tych pasów podkładam pod załadowaną torbę w odległościach około 1 m od siebie symetrycznie względem końców futerału, a we wspomniane klamry wciskam karabińczyki z uchwytu naramiennego, który jest na wyposażeniu futerału (plus za istnienie tego pasa naramiennego od producenta). A dalej torbę noszę po prostu na ramię, rezygnując z używania uchwytu do przenoszenia. Pas na ramię będący na wyposażeniu, niestety też ma wadę (trzecią). Przede wszystkim jego część przylegająca do barku osoby dotkliwie wrzyna się w ciało z powodu ciężaru futerału załadowanego pianinem, a zarazem braku miękkiej poduszki na tej części pasa przylegającej do karku (Jest tylko jakaś namiastka tej poduszki, niefunkcjonalna). Poduszkę tego typu można dokupić, albo lepiej (co ja zrobiłem) - dokupić pas z poduszką, najlepiej taki, który ma 2 regulacje długości - po obu stronach poduszki po to, aby poduszka była dokładnie w pożądanym miejscu na barku. Muzyk ma być sprawny fizycznie podczas gry na instrumencie, a nie zmaltretowany dźwiganiem ciężkiej torby. Sugeruję nie używać pasa na ramię wpiętego w obudowę tego futerału mimo, że producent zamontował je pod odpowiednim kątem i z mocowaniem pod torbą (co byłoby dobre, ale tego pewny nie jestem), co oceniam na plus. Dlatego, że karabińczyki na końcach tego pasa są obrotowe i niezbyt grube, co grozi zbyt szybkim zużyciem. Pas dokupiony przeze mnie ma grubsze stalowe karabińczyki i nie obrotowe - niezniszczalne! Ma też odpowiednią grubą poduszkę naramienną, co minimalizuje ucisk na bark i szyję podczas przenoszenia.
4) Kółka, wg producenta łożyskowane - tego nie stwierdziłem. Plus za ich istnienie, ale wadą (czwartą) - moim zdaniem opartym na doświadczeniu - jest ich mała przydatność do ciągnięcia futerału po nierównym terenie, który niestety napotyka się w większości sytuacji. Oczywiście do tego celu przewidziany jest jeden z uchwytów zamocowanych na torbie (zaleta, ale tylko na idealnie równym podłożu). Dlatego, jeśli ktoś chce ciągnąć torbę na kółkach (a ja też), powinien - dla bezpieczeństwa pianina - zaopatrzyć się w dodatkowy wózek, np. składany (do zakupów), postawić na nim załadowany futerał z pianinem, przymocować go do tego wózka (np. paskami do spodni) i wtedy komfortowo ciągnąć wózeczek z torbą. Futerał ma kółka, ale nie ma punktu podparcia dla nich tak, by można postawić futerał pionowo. To akurat uważam za zaletę: oczywiście stawianie pianina pionowo (a nawet sama taka możliwość) rodzi moje poważne obawy o bezpieczeństwo instrumentu.
5) Dużą zaletą są duże kieszenie, zwłaszcza ta największa o wewnętrznych wymiarach ponad 75 x 30 x 5 cm. Do niej łatwo wchodzi pulpit mojego pianina. Kieszenie są bardzo funkcjonalne.
6) Design - OK.
Handling
Verarbeitung
0
0
Bewertung melden

Bewertung melden